 |
www.DTR-TEAM.fora.pl Forum społeczności biegowej powiatu Trzebnickiego
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
msi
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:52, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Yoo!
Ostatni komunikat przed startem
Stan fizyczny 10/10
Stan psychiczny 10/10
Dystans 42,195 km
suma + 1576 m
suma - 1575 m
Tych z Was, którzy akurat będą w Karkonoszach, gdzieś na mojej trasie, proszę o mocny doping !!! zdjęcia i ewentualnie łyk wody mineralnej
Opcja LIVE >>> [link widoczny dla zalogowanych] będzie można śledzić wyniki z trasy !
3majcie kciuki
Marcin S.
numer startowy >>> 121
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gmp3
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:47, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
msi napisał: | Yoo!
Ostatni komunikat przed startem
Stan fizyczny 10/10
Stan psychiczny 10/10
Dystans 42,195 km
suma + 1576 m
suma - 1575 m
Tych z Was, którzy akurat będą w Karkonoszach, gdzieś na mojej trasie, proszę o mocny doping !!! zdjęcia i ewentualnie łyk wody mineralnej
Opcja LIVE >>> [link widoczny dla zalogowanych] będzie można śledzić wyniki z trasy !
3majcie kciuki
Marcin S.
numer startowy >>> 121 |
Dałeś radę i pokonałeś to +-1575 !!!
Gratuluję!
Tak po prawdzie mamy w tym swój udział - w końcu mocno trzymaliśmy kciuki.
Przetarłeś szlak, więc może za rok uda się większą ekipę z Dream Runner Team skrzyknąćna ten bieg?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gmp3
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:51, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
gmp3 napisał: |
Dream Runner Team  |
Zła kolejność DTR to oczywiście Dream Team Runner
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
msi
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:38, 02 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Yoo!
Dałem radę !!!
... a tak to wygląda w liczbach:
Dystans 42,195 km
suma + 1576 m
suma - 1575 m
5:36:49
4890 kcal
średni puls: 163
max puls: 193
Największy problem to nawierzchnia... 30% to takie szlaki, że ciązko było iść a co dopiero truchtać
Impreza super...ale wymaga niezlego przygotowania siłowego... warto pobiegac tez po luźnych kamieniach głazach itd
Dzięki za 3manie kciuków...mam nadzieję ze Was nie zawiodłem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez msi dnia Nie 14:10, 02 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gmp3
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:06, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
msi napisał: |
......
Dystans 42,195 km
suma + 1576 m
suma - 1575 m
5:36:49
4890 kcal
średni puls: 163
max puls: 193
Największy problem to nawierzchnia... 30% to takie szlaki, że ciązko było iść a co dopiero truchtać
Impreza super...ale wymaga niezlego przygotowania siłowego... warto pobiegac tez po luźnych kamieniach głazach itd
...mam nadzieję ze Was nie zawiodłem
|
Jasne, że nie - taka ekstrema! - jesteś bohaterem .
Trochę mam niedosyt informacji, bo nie ukrywam, że Ci zazdroszczę i sama nabrałam chęci na ten maraton.
Biegłam po górach Visegrad Maraton, ale tam było tylko jakieś +500-700 i nie po szlakach turystycznych, tylko po asfalcie, więc to co Ty biegłeś to chyba całkiem inna bajka.
Niesamowicie zaskakująca jest analiza wyników w porównaniu z międzyczasami na Śnieżce. Zazwyczaj w maratonach proporcje, między pierwszą i drugą połową, sie różnią u różnych zawodników (kwestia przyjętej taktyki). ale NIE AŻ TAAAK jak tu.
Bo byli tacy co pierwszą połowę biegli dwukrotnie dłużej niż drugą i byli tacy co odwrotnie.
Czym to tłumaczyć?
Może różnicą na zbiegach po kamieniach - jeden wolał nie ryzykować inny szedł na całość ? Ale dalej: żeby aż taaak?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gmp3
Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trzebnica Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:19, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
msi napisał: |
Dystans 42,195 km
suma + 1576 m
suma - 1575 m
5:36:49
4890 kcal
średni puls: 163
max puls: 193
|
Nie wiem czy pulsometr to był dobry pomysł, bo to jest jednak ucisk klatki piersiowej - okolice serca no i trochę utrudnia oddech.
Z drugiej strony byłeś świadom swego pulsu.
Ale w sumie czasem lepiej tej wiedzy nie mieć.
Zresztą kiedy się zbliżasz do swojego maksymalnego tętna, to Ci i tak organizm zamyka szlaban i musisz poluzować.
A jeszcze tak z ciekawości: czym mierzyłeś te kalorie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
msi
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Oborniki Śląskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:18, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
gmp3 napisał: | msi napisał: |
Dystans 42,195 km
suma + 1576 m
suma - 1575 m
5:36:49
4890 kcal
średni puls: 163
max puls: 193
|
Nie wiem czy pulsometr to był dobry pomysł, bo to jest jednak ucisk klatki piersiowej - okolice serca no i trochę utrudnia oddech.
Z drugiej strony byłeś świadom swego pulsu.
Ale w sumie czasem lepiej tej wiedzy nie mieć.
Zresztą kiedy się zbliżasz do swojego maksymalnego tętna, to Ci i tak organizm zamyka szlaban i musisz poluzować.
A jeszcze tak z ciekawości: czym mierzyłeś te kalorie?  |
Bez pulsometru chyba bym się zajechał na pierwszych podbiegach.
Zgadza się...opaska uciska i przeszkadza...ale po 2h biegu już ci to jest obojętne
...jesli chodzi o miedzyczasy...każdy mial swoja taktyke... ja na połowce miałem w okolicach 2:30...drugą polowe pobieglem w 3h...wynikalo to głownie z potężnego zmęczenia nóg...i strasznie technicznej nawierzchni..luźne kamienie po 30 km na podbiegu ...tam nie dalo sie iść!!! A CO DOPIERO BIEC !!!
Okazało sie ze ludzie gór lepiej sobie radza w takich warunkach...technicznie odstawałem od nich bardzo...co widac po czasie...
wydolnosciowo bylo w moim przypadku ok...gorzej z siła nóg ...na przysły rok poprawię ten element i popracuje nad techniką oraz zrobie kilka treningów w prawdziwych górach
polecam ten meraton...piekne widoki i niesamowita atmosfera...ludzie wspomagali sie na trasie...nawzajem dopingowali do jeszcze wiekszego wysilku...dzielimi sie jedzeniem piciem...czegos takiego nie widuje sie na nizinnych biegach...
polecam !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|